FanFiction.pl wiersze poezja serwis poetycko - literacki

u t w ó r


kategoria : Poezja / Poezja wierszowana / Przemijanie



"Horyzontalna łódź."

a u t o r :    SebastianPost



Uśpiona chwila na dłoniach moich
jak liść zszarzałej brzozy.
Wrzaski nadchodzą z głębi mórz,
niosąc mgły w kajdanach na łodzi.

Na tej łodzi smutek mój rozlany skrzeczy -
słone krople deszczu gwałcą moje skronie.
Patrzę na horyzont w oddali;
widzę łódź zbliżającą się w moją stronę.

Wytężam wzrok ku nadziei z daleka,
machając dłonią zmęczoną od wiosła.
Łódź obca dopływa do mojej,
a w niej szlocha mojego odbicia postać.

Patrzę na człowieka, który przybył z oddali,
na jego poświatę jakby z mego cienia.
Wołam go na swoją łódź bujaną na fali -
on nie reaguje, jakby głosu nie miał.

Wskakuję w oceanu głębie -
płynę po ostrzach morza ku obcej postaci.
Znalazłem się na cudzej łodzi,
a ona rozbłysła gwiazdami, niosąc światła blaski.

Upadłem i cierpieć me ciało zaczęło,
lecz nie bólem cierpiało - tylko straconą nadzieją.
Postać obcego to dusza mej chwały -
wypłynęła z mego ciała i rozlała się na horyzontu fali.

Dusza po resztki krwistej pary przybyła -
dopadła mnie i resztki życia wyłowiła.
Mą postać na deskach pozostawiła sztormowi
i łódź z mym ciałem ocean palcami swymi zatopił.

20 VII 2002






o c e ń     u t w ó r

Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą oceniać utwory.

s t a t y s t y k a

śr. ocen : 0.00
il. ocen : 0
il. odsłon : 2659
il. komentarzy : 0
linii : 39
słów : 240
znaków : 1145
data dodania : 2006-11-02

k o m e n t a r z e

Brak komentarzy.

d o d a j    k o m e n t a r z

Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.



p o l e c a m y

o    s e r w i s i e